Dobrý den,
jsem maminka 5 letého chlapečka, který má od svých 3 let diagnostikovanou alopecii areatu a ráda bych Vám moc poděkovala za velmi laskavý a vstřícný přístup s objednavanim přípravků Marbo.
Již jsme vyzkoušeli spoustu speciálních přípravků na lysinky, opakovaně podstupujeme léčbu tekutým dusíkem a tak jsem se rozhodla vyzkoušet také kosmetiku Marbo, na kterou jsem na internetu našla spoustu pozitivních ohlasů.
Marbo používáme zhruba měsíc a je neuvěřitelné, jak mu vlásky opět po dlouhém nekonečné čekání začaly zase růst, takže na tuto kosmetiku jenom samá chvála!!!
Doporučuji vyzkoušet všem, co s tímto onemocněním bojují, vím, že je to boj na celý život, ale tento přípravek opravdu funguje a vlásky rostou mnohem rychleji.
V příloze Vám zasílám pár fotek, které jsem pořídila před týdnem, na některých místech, nám lysinky přibývají, tak tam pak můžeme porovnat, zda vlásky opět porostou, takže Vám pak můžu zaslat další výsledky. Tam kde jsou vlásky již videt, byly holá místa jen s menším růstem, ale po každodenní aplikaci Marbo, zhruba po těch 14 dnech, byly vidět krásně tmavé vlásky.
S pozdravem

p. Barča

Po dwóch tygodniach stosowania Aktywatora Marbo zauważyłem pierwsze zmiany. Zaczęły mi powoli wyrastać włosy w części ciemieniowej głowy. Od tego czasu, raz szybciej, raz wolniej, wyrastają mi włosy od części ciemieniowej aż do czoła, przy czym wypełniają cały środek głowy. Poprawa jest wolna, ale stała. I co najważniejsze, włosy przestały mi wypadać – całkiem. Mój przypadek jest ciężki, mam genetyczne predyspozycje do wypadania włosów, cierpię na łysienie androgenowe. Z dotychczasowych efektów jestem niezwykle zadowolony. Na pewno będę nadal stosować preparaty Marbo, bo widzę, że działają. Zgodnie z umową przesyłam państwu zdjęcia. 
Łączę pozdrowienia B.O.

Użytkowniczka M.Z. Chorowałam na alopecia areata multiocularis. Włosy najbardziej wypadały mi w części ciemieniowej głowy. Zasięgnęłam porady farmaceuty i zaczęłam stosować najpierw Aktywator, a potem Tonik Marbo. Zmiany były wolne, ale widoczne. Włosy zaczęły mi rosnąć, a po pięciu miesiącach całkowicie wypełniły chore miejsca.
Dziękuję M.Z.